... a były to Mistrzostwa woj. pomorskiego w Długodystansowych Biegach na Orientację
A dokładnie było to tak:
Mariusz mówi, że w sobotę są Mistrzostwa Woj. Pomorskiego w Długodystansowych Biegach na orientację. No to trzeba jechać. Lecz nie tylko nazwa była długa i skomplikowana. Pomorskie moreny dały o sobie znać 3/4 punktów to szczyty bądz zbocza, pozostała 1/3 to doły. Sprawe utrudniał troszkę zalegający po kolana śnieg.
Na starcie zjawili się przede wszystkim ludzie z gdyńskich KS.
Na mnie czeka 9,5km i 30pkt, natomiast Nariusz spodziewa się 15km i ponad 40pkt.
Odziwo srebro należy do mnie, złoto do Mariusza. Można by powidzieć, że start udany.
Ale analizując mój wydruk z chip'a na własne życzenie wydłużyłam sobie bieg o 35min.
Zabawa była rewelacyjna i to najważniejsze!