Strona główna | Mapa serwisu | English version  
Bike - Wejherowo '07
po prostu... CHICKEN > PGR - bike > Bike - Wejherowo '07
   
  Z Gdańska-Oliwy do Wejherowa wyruszyliśmy pięknego, mroźnego poranku dnia 22 grudnia 2007r. Tym razem dla odmiany trasa prowadziła głównie leśnymi drogami, mało asfaltu za to liczne przewyższenia.
     Trzeba powiedzieć to głośno - nie był mój dzień na śmiganie. Już po 30min palce odpadają, przyjemność staje się męczarnią, a ja kombinuję tylko jak tu wrócić do domu. Na szczęście w nie szczęściu zaliczamy kilka wzniesień i sytuacja nieco się poprawia. Wlokę się, myślami błądze - zero koncentracji przez co zaliczam wszystkie największe wertepy, a sił jak nie  było tak nie ma. Jednak w tak wspaniałym towarzystwie i przy tak bezchmurnym niebie aura musiała się zmienić. Wycieczka jak zwykle bardzo udana i jedyna w swoim rodzaju;) To był już nasz 7 rajd !
     Teraz mogę się przyznać, że ostatnie 25km to najdłuższe 25km jakie w ostatnim czasie dane mi było pokonać:/ Po dotarciu do dom prócz 99,1km na liczniku, mialam 39,2 stopni w organizmie.

     Niedziela wcale nie była lepsza, ale już od dłuższego czasu planowaliśmy służszy wybieg 17,2km. Głupio troszkę się wycofać w ostatniej chwili. To również nie był mój dobry dzień, cel został osiągnięty, ale nie pytajcie proszę w jakim czasie.

Teraz czas na Wigilię, będzie chwilka czasu na regenerację organizmu.



26/12/2007 Dziś świąteczny bieg i świąteczne interwały wypadły lepiej niż wspaniale. Niby 14km ale za to w jakim czasie i stylu .

Zdjęcia dzięki życzliwości L.



Krótka przerwa przy polu golfowym




okolice Wejherowa


Jesteśmy najlepsi ! No ba ! Jak nie my to kto ?